SU45-170-Wojtal
06.02.2011 09:54
|
To były piękne czasy, szkoda że już nigdy nie wrócą. Do Wojtala jako dzieciak zawsze jeździłem z rodzicami na grzyby. Gdy rozlegał się donośny huk mostu nad Wdą, było wiadomo że nadciąga jakiś pociąg, gnałem wtedy co tchu w stronę torów. A było na co popatrzeć: to przetoczył się "Fiat" z "Bipą", to "Stonka" z dwiema węglarkami, to znowu "Gagarin" przeleciał ze sznurem wagonów na haku. Chcąc nie chcąc, musiałem złapać kolejowego bakcyla.
Swoją drogą może któryś z szanownych Użytkowników zna datę zamknięcia mijanki w Wojtalu oraz datę rozbiórki toru dodatkowego? Z góry dziękuję za informację. |