Był sobie Rumun Polak i Rusek
|
| Opis: |
2012.07.20. Hajnówka. Duet gagarina i stoni z importowanym węglem zza wschodniej granicy mija przelotem hajnowską stację jadąc dalej do Czeremchy. Obok stoi wygaszony ST43-R014 z bruttem które niedawno przytargał ze Świsłoczy. Rumun w dalszą drogę pojedzie rankiem następnego dnia. |
| Słowa kluczowe: |
ST44, SM42, 060DA, ST44-172, SM42-202, ST43-R014, towarowy, Hajnówka, podlaskie, lato, D29-31, PKP Cargo, CTL Logistic, stacja, gagarin, stonka, rumun, CTL |
| Data: |
30.07.2013 21:59 |
| Wyświetleń: |
4047 |
| Wielkość pliku: |
367.8 KB | 1024x683 px |
| Dodał: |
Fibi |
|
| Komentarze |
seweryner
30.07.2013 22:06
|
Zdjęcie + tytuł = szeroki uśmiech na mojej twarzy ;) |
|
Milosz Suski
30.07.2013 23:35
|
Na myśl nasunęła mi się taka interpretacja zdjęcia: Rumun padł po kilku głębszych, Polak już ledwo stoi na własnych nogach a Rusek jako ten "najmocniejszy" odprowadza go do domu ;) |
|
Tomasz Borys
31.07.2013 10:09
|
Dobry tytuł i ciekawe zdjęcie!! |
|
Fibi
31.07.2013 16:06
|
Miłosz Suski@: bardzo życiowe to co napisałeś :)). Szczerze mówiąc (pisząc) nawet tak mi się nie skojarzło :) |
|
Milosz Suski
31.07.2013 17:24
|
Faktycznie jak przeczytałem tytuł, to skojarzył mi się od razu z dowcipami o Polaku, Rusku itd... wyszła z tego ot, taka luźna interpretacja ;) |
|
Radzioslaw
31.07.2013 18:08
|
zza* wschodniej granicy :) |
|
dirk
31.07.2013 22:38
|
Biedna Polska wogóle nie ma pokładów węgla i musi od "brata" ze wschodu importować. Zdjęcie ładne, ale faktograficznie żałosne. |
|
Milosz Suski
31.07.2013 23:02
|
@dirk, nie wiem jak wygląda sytuacja z cenami węgla na wschodzie, ale nasz rodzimy węgiel jest podobno tak kosmicznie drogi, że w imię opłacalności wśród polskich firm/koncernów coraz częściej stosowana jest praktyka ściągania węgla statkami z... Ameryki Północnej (!) |
|
dirk
01.08.2013 10:08
|
@Miłosz Suski - dlaczego jest kosmicznie drogi? By był kosmicznie nieopłacalny, jak ogrom połączeń lokalnych wyciętych z rozkładu jazdy 1999/2000 z powodu nierentowności. To jest ta sama polityka. |
|
|
|
|
|
|
