| Producent: |
Canon |
| Model: |
Canon EOS 400D DIGITAL |
| Czas ekspozycji: |
1/640 sec(s) |
| Wartość przysłony: |
F/5.6 |
| Czułość ISO: |
200 |
| Data wykonania: |
28.09.2008 11:11:14 |
| Ogniskowa: |
50mm |
|
| Komentarze |
gonzor
13.02.2010 09:12
|
Wspaniały widok na Moselbahn.
P.S.
A czy zapuszczają się jeszcze z towarami w kierunku Koblencji francuzkie PRIMY ? |
|
KowiEU
13.02.2010 12:58
|
Miejsce super, do tego ten wyścig. |
|
Michal Chilewski
13.02.2010 14:41
|
Wyścig? |
|
Marcin
13.02.2010 14:51
|
Pociągi jada w przeciwnych kierunkach. |
|
Piotr Ondera
13.02.2010 15:16
|
@gonzor:
Tak jeżdżą aż do K |
|
KowiEU
13.02.2010 15:47
|
Ale z tego miejsca wygląda jakby jechali w jednym kierunku, więc dlatego napisałem wyścig... |
|
Kargo
14.02.2010 10:59
|
Tylko Polska jest zacofana pod względem puszczania składów wagonem do przudu, gdzie w niemczech tak jeździły już w czasach bardzo dawnych!!! |
|
Darek
15.02.2010 14:44
|
Nawet przed II wojną. |
|
Paweł
15.02.2010 16:16
|
Nie stosowanie w Polsce składów zmiennokierunkowych nie wynika z zacofania tylko z odmiennego systemu zasilania. Zauważ kolego że W Niemczech w sposób marginalny i na szerszą skalę dopiero od niedawana stosuje się EZT przy zasilaniu prądem przemiennym.. Wcześniej EZT były na szerszą skalę, zasilane z trzeciej szyny prądem stałym. Ponieważ przy prądzie przemiennym konieczne było stosowanie transformatorów o znacznych gabarytach i masie. co wymagało budowy członów napędowych o odmiennej budowie niż człony doczepne/ sterownicze. Dlatego też bardziej praktyczne było stosowanie lokomotywy + klasyczne wagony. Konieczność eksploatacji takich składów na dworcach czołowych wymusiło stosowanie wagonów sterowniczych. W prądzie stałym można niezbędną aparaturę umieścić pod i na wagonach. Dopiero od niedawna unifikacja rozwiązań stosowanych przez producentów taboru zaowocowała rozpowszechnieniem systemu PUSH & PULL na sieci o prądzie stałym ( Włochy, Luksemburg, Belgia,) |
|
Tomasz Buzalek
15.02.2010 17:27
|
A jak kolega wobec tego wytłumaczy to, że w Niemczech również w składach pociągów dalekobieżnych powszechnie stosuje się technikę push&pull, a u nas jakoś nie może się ona przebić?
Nie ma co zacofania mentalnego zamiatać pod dywan zasilania. Pushpulle w Niemczech jeżdżą także ze składami spalinowymi - też wina zasilania? |
|
Paweł
15.02.2010 18:29
|
Tłumaczenie może być następujące. Dlaczego w Polsce EZT przed 30-40lat projektowane do ruchu lokalnego stosowane jest w połączaniach dalekobieżnych( IRegio), a powinien być w muzeum. Po prostu od końca lat 90 kolej w Polsce to zapomniana dziedzina gospodarki. Co do pushpuli i trakcji spalinowej to jak wyżej wspomniałem czynnikiem wpływającym jest wszechobecność dworców czołowych. ( w Polsce jest ich zaledwie kilka). Będąc zmuszonym do korzystania z dworców czołowych i posiadając wagony sterownicze grzechem było by nie wykorzystać tej techniki w trakcji spalinowej. A stosowanie lub nie, techniki zmiennokierunkowej nie może być wyznacznikiem zacofania. W Szwecji przy zasilaniu takim jak w Niemczech technika Pushpull praktycznie nie występuje i czy koleje szwedzkie zaliczymy do zacofanych. |
|
NadSZYSZKOwnik
15.02.2010 20:48
|
Z opisu wynika, że oba pociągi jadą w tej samej relacji więc zapewne i w tym samym kierunku. Jeżeli tak nie jest to proszę o bardziej "chlujny" opis :) |
|
Tomasz Buzalek
15.02.2010 22:30
|
Są jednak trasy, na których takie rozwiązanie jest bardziej niż pożądane. Na czele z zakopianką. Zastosowanie pushpulli dałoby oszczędności czasowe porównywalne z kapitalnym remontem kilkudziesięciu kilometrów tej trasy. |
|
Piotr Ondera
16.02.2010 21:10
|
poprawione |
|
sebastian
13.04.2010 15:48
|
To nie wyscig,ten z lewej jedzie lokomotywa w kierunku Bullay(..Koblenz), ten drugi w druga strone Bengel(..Trier), wiem dokladnie, bo sam takie prawie dziennie tam prowadze |
|
|
|
|
|
|